Gdy Biblia jest przewodnikiem życia

Biblia to najstarsza i najprawdziwsza historia, najpiękniejsza poezja, przekonywująca logika, fascynujące przygody pełne cudownych życiorysów, najgłębsza mądrość życiowa, wysokie zasady praworządności, to spisana przeszłość, ale także objawiona przyszłość. Jej autorem bez wątpienia jest sam Ojciec Niebieski, który dla jakiegoś powodu dał nam możliwość, abyśmy mogli z niej korzystać. Jest to natchnione dzieło, które nie zostało spisane przez przypadkowych mężów, „lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym” 2Piotr.1:21.

Przede wszystkim zauważamy, że znajdujące się w Biblii teksty w dużej mierze są opisami historycznymi. Za pomocą wielu takich historii, a czasami krótkich wzmianek dowiadujemy się jak wyglądał świat dawno temu, a zarazem poznajemy Boże wzorce w postępowaniu. Na przykład dowiadujemy się o okolicznościach wybrania spośród wielu specjalnego narodu Izraelskiego, czy też przyczyny pojawienia się grzechu na ziemi. Dzięki zawartych w niej opisach jest dla nas jasne tak wiele spraw, jak chociażby stworzenie człowieka, które nawet w dzisiejszych czasach dla wielu jest tajemnicą.

Więcej na temat stworzenia człowieka przeczytasz w artykule:

PISMO ŚWIĘTE OPOWIADA PRZYSZŁOŚĆ

Biblia to także opowieść o tym, co ma nastąpić w przyszłości. To objawienie dla tych co szukają, dla tych co wytężają swój umysł, aby odkryć wspaniały plan, jaki ma Stwórca wobec ludzkości.

Jednak oprócz wielu historii oraz przedstawionego nam wspaniałego Planu Bożego, Biblia opowiada nam także o samym autorze. Mówi o tym jaki On jest, jaki ma charakter oraz co lubi, a czego nienawidzi. Tym samym otrzymujemy instrukcję jak powinniśmy czynić. Biblia w ten sposób jest dla nas przewodnikiem, który mówi jak mamy żyć.

Czasami odnajdujemy wersety, które bardzo krótko i dosłownie nas pouczają, natomiast na innym miejscu musimy przeczytać dłuższy fragment, który należy połączyć z innym tekstem Pisma Świętego, aby odnaleźć pełnię woli Bożej.

Dlatego, gdy np. mamy wątpliwość czy odpłacić tym samym osobie, która nas skrzywdziła, czy to w szkole lub może w pracy, czytamy wprost: „Bo jakaż to chluba, jeżeli okazujecie cierpliwość, policzkowani za grzechy? Ale, jeżeli okazujecie cierpliwość, gdy za dobre uczynki cierpicie, to jest łaska u Boga” 1Piotr.2:20.

Jednak gdy chcemy dowiedzieć się jak brzmiało prawo oraz jak wyglądał Zakon dany narodowi izraelskiemu, musimy przeczytać nieco dłuższy opis wydarzeń. Musimy połączyć ze sobą wiele opisów, które często zaczynają się od słów: „Oto co Pan nakazał czynić” 2Moj.35:1-4. Także w przypadku dania Zakonu, mamy zapewnienie, że nie było to prawo wymyślone przez Mojżesza lub innego człowieka, lecz czytamy: „I rzekł Pan do Mojżesza: Spisz sobie te słowa, gdyż na podstawie tych słów zawarłem przymierze z tobą i z Izraelem” 2Moj.34:27.

To dlatego dzisiaj dokładnie wiemy, jakie słowa wypowiedział wtedy Bóg do Mojżesza.

Więcej o dziesięciu przykazaniach przeczytasz w artykule:

BIBLIA JAKO ZBIÓR RAD I WSKAZÓWEK

Pamiętamy jak w czasach króla Jozjasza odnaleziono Księgi Zakonu, które przez wiele lat nie były czytane. W kraju panował wtedy chaos i bałwochwalstwo. Na rozkaz króla przeczytano mu rękopis, w którym to – prawdopodobnie ku jego wielkiemu zdziwieniu – znajdował się zapis o błogosławieństwach za posłuszeństwo Bogu: „Jeżeli zaś usłuchasz głosu Pana, Boga twego, i będziesz pilnie spełniał wszystkie jego przykazania, które ja ci dziś nadaję, to Pan, Bóg twój, wywyższy cię ponad wszystkie narody ziemi” 5Moj.28:1; oraz karze za lekceważenie Jego praw „Lecz jeżeli nie usłuchasz głosu Pana, Boga twego, i nie będziesz pilnie spełniał wszystkich jego przykazań i ustaw jego, które ja ci dziś nadaję, to przyjdą na cię te wszystkie przekleństwa i dosięgną cię” 5Moj.28:15.

Przeczytane słowa musiały wstrząsnąć królem, ponieważ od razu poradził się prorokini Chuldy. Król Jozjasz otrzymał obietnicę: „Tak mówi Pan, Bóg Izraela, co do słów, które słyszałeś: Ponieważ twoje serce zmiękło i ukorzyłeś się przed Panem, gdy usłyszałeś, co powiedziałem o tym miejscu i o jego mieszkańcach, że staną się przedmiotem grozy i przekleństwem, i rozdarłeś swoje szaty, i zapłakałeś przede mną, przeto usłyszałem i Ja – mówi Pan” 2Król.22:18-19; a ponieważ szczerze pokutuje, i robi wszystko, aby powrócić do zgody z Prawodawcą, to karanie i ucisk nie spadają na naród za jego życia.

Słowa, które odnalazł król Jozjasz, bez wątpienia nim pokierowały, a także doradziły mu jak czynić. Okazuje się więc, że w Świętej Księdze znajdują wskazówki tylko prawdziwie zainteresowani czytelnicy.

Więcej na temat tego w jaki sposób powinniśmy postępować przeczytasz w artykule:

https://www.52prawdy.pl/qa21-w-jaki-sposob-moge-wydawac-coraz-wiekszy-owoc/

CZY ŚWIĘTA KSIĘGA MA WSKAZÓWKI TAKŻE DLA NAS?

Jesteśmy przekonani, że ma wiele cennych rad. Jednak to od nas samych zależy czy je znajdziemy. Ponieważ tak samo jak król Jozjasz musimy na początku mieć pragnienie, by znaleźć,  odszukać je, później przeczytać, a następnie poradzić się, jak to zrobił wielki król, aby sprawdzić, czy dobrze zrozumieliśmy treść.

Tak wielu chrześcijan czyta dziś tę samą Biblię, jednak nie dochodzi do jednomyślności, nie odnajduje tych samych prawd. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że zapomina się o pewnym nakazie, który brzmi: „Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi” 2Piotr.1:20.

Należy więc zostawić własną filozofię, a zadać sobie trud i sprawdzić każdą najmniejszą myśli zawartą w tej Świętej Księdze. Gdy dogłębnie zbadamy każdą zawartą w niej naukę, gdy przyłożymy do siebie różne fragmenty Nowego czy też Starego Testamentu, aby je porównać, gdy wspólnie w zborze poszukamy odpowiedzi, z pewnością znajdziemy harmonię i tego samego Ducha. Wtedy recepta, która się tam znajduje stanie się jasna i zrozumiała, wtedy nauki stają się wzajemnie pasujące i uzupełniające. Pomimo tak odległego czasu w jakim została napisana Biblia, nie straciły na wartości żadne słowa w niej zawarte. Wiedząc, że każde jej słowo jest prawdziwe i pochodzi od Stwórcy, starajmy się szukać i poznawać Jego wolę. „Każde słowo Pana jest prawdziwe. On jest tarczą dla tych, którzy mu ufają. Nie dodawaj nic do jego słów, aby cię nie zganił i nie uznał za kłamcę” Przyp.30:5-6.

CAŁE PISMO PRZEZ BOGA JEST NATCHNIONE

Ta sama myśl, która potwierdza prawdziwość Słowa Bożego zawarta jest też na innym miejscu i pokazuje w jakich sferach życia Biblia jest nam przewodnikiem: „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości” 2Tym.2:16. Zastanówmy się chwilę, o czym mówi ten werset.

Jeśli czytamy, że całe, to nierozsądnym byłoby powiedzieć, że którakolwiek jego część jest niepotrzebna lub straciła ważność. Nawet w opisach budowy świątyni, która dawno już nie istnieje, widzimy cień rzeczy przyszłych. Całe Pismo objawia zamysły Boże, drogę zbawienia, a jej przepisy są obowiązujące i nienaruszalne.

Więcej na temat Świątyni Salomona przeczytasz w artykule:

POŻYTECZNE DO NAUKI

Lekcje jakie możemy wyciągnąć czytając Pismo Święte dotyczyć mogą zarówno życia duchowego jak i cielesnego. Przede wszystkim mają one na celu pomoc w rozwoju naszego charakteru oraz dojścia do zbawienia.

Uczymy się więc np. w wielu psalmach czy chociażby w 1 Liście do Koryntian 13 rozdziale o tym, jaką powinniśmy posiadać miłość lub dowiadujemy się czym obdarował nas Ojciec Niebieski oraz jak powinniśmy to wykorzystać (2Piotr.1:3-11).

Możemy także w tym samym Piśmie Świętym znaleźć rady życiowe np. na temat, czy powinienem przyjaźnić się ze światem (Jak.4:4) lub jak czynić, aby ktoś ważny chciał ze mną rozmawiać (Przyp.18:16), czy też dowiadujemy się jak zrobić masło (Przyp. 30:33).

DO WYKRYWANIA BŁĘDÓW

Gdy czytamy historię, w której nasz Pan w tym samym dniu atakowany był podchwytliwymi pytaniami na przemian przez faryzeuszów i saduceuszów, którzy złośliwie próbowali „usidlić go słowem”, to na zadane pytanie przez saduceuszy nasz Mistrz odpowiada: „Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej” Mat.22:29.

Następnie Jezus udowadnia im, że jeśli czytaliby Pisma, nie powstałoby takie błędne myślenie. Tak jak wiara jest ze słuchania, tak poznanie ze studiowania Słowa Bożego, które uwidacznia błąd: „I o to modlę się, aby miłość wasza coraz bardziej obfitowała w poznanie i wszelkie doznanie, abyście umieli odróżniać to, co słuszne, od tego, co niesłuszne, abyście byli czyści i bez nagany na dzień Chrystusowy” Filip.1:9-10; „Pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez długie używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego” Hebr.5:14.

DO POPRAWY

To sformułowanie to najtrudniejsza część, ponieważ o ile wiemy, że istnieją tacy, co „zawsze się uczą, a nigdy do poznania prawdy dojść nie mogą” 2Tym.2:7, to sformułowanie, pokazuje nam, że wynikiem czytania Biblii powinna być poprawa charakteru. Jest to więc najtrudniejszą częścią dlatego, że wymaga działania z naszej strony. Nie wystarczy przeczytać i się nauczyć. Nie wystarczy wykryć błąd i się z tego faktu cieszyć, ale trzeba także zastosować w życiu poznane zasady.

Gdy posiadamy znajomość reguł i zasad Pisma Świętego, możemy w naszym życiu decydować, czy chcemy się naprawiać. Prorok Izajasz mówi jeszcze: „A gdy będziecie chcieli iść w prawo albo w lewo, twoje uszy usłyszą słowo odzywające się do ciebie z tyłu: To jest droga, którą macie chodzić!” Iz.30:21.

DO WYCHOWYWANIA W SPRAWIEDLIWOŚCI

Jak Pismo Święte wychowuje, można zobaczyć na przykładzie Jezusa. Po tym jak został ochrzczony w Jordanie, poszedł do Nazaretu i w dniu sabatu wszedł do synagogi by czytać. I nie ma w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie stwierdzenie: „wszedł według zwyczaju swego” Łuk.4:16.

Stwierdzenie to pokazuje, że takie wychowanie, taka potrzeba przebywania ze swoim Ojcem była z Nim na długo przed jego chrztem. Wiemy, że od młodych lat interesował się tymi sprawami, wiemy też, że jako dziecko nabywał mądrości, a jeśli rodzice martwili się o Niego czytamy, że „był im uległy” Łuk.2:51. Takie wzorce z pewnością nasz Mistrz czerpał od młodych lat z tej Świętej Księgi.

„Biblia przewodnikiem życia”, to temat, na który można by wiele powiedzieć. W tym artykule ogólny obraz został naszkicowany w bardzo małym stopniu, aby pobudzić do dalszych rozważań, do szukania następnych własnych przykładów.

Podsumowując, chciałbym zacytować fragment poprzedzający omówiony już powyżej tekst biblijny, pozostawiając wszystkich z tą nadzieją:

„Ale ty trwaj w tym, czegoś się nauczył i czego pewny jesteś, wiedząc, od kogoś się tego nauczył. I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa” 2Tym.3:14-15.

Więcej o sprawiedliwości, szczególnie Bożej sprawiedliwości przeczytasz w artykule:

https://www.52prawdy.pl/121-pan-jest-skala-i-twierdza-nasza/

Podziel się